Nowa Kostaryka w naszej palarni, ale tym razem nowy szczep (centroamericano, czyli krzyżówka sarchimora i sudan rume), nowy producent (Aquiares Estate zarządzana przez Diego Robelo) i nowy importer (Ocafi). Tutaj w wersji palonej pod espresso.
Kawa pochodzi z dużej posiadłości (stąd to „Estate” w nazwie) położonej na zboczach wulkanu Turrialba, po wschodniej, „karaibskiej” stronie Kostaryki. Istniejąca od 1890 roku posiadłość rozrosła się do samowystarczalnej wioski, w której gospodarzy na bogatych wulkanicznych glebach około dwóch tysięcy osób. 600 ha zajmuje kawa, pozostałe 220 ha jest zajęte przez rośliny zapewniające bioróżnorodność. Ponad 50 tysięcy drzew sprawia, że kawowce rosną w cieniu. Aquiares zdobyła kilka certyfikatów, m.in. Rainforrest Alliance i Carbon Neutral.
Z kilku ciekawych próbek z tej plantacji wybraliśmy pełną owoców jagodowych, zarazem słodką i soczystą kawę z obróbki red honey. Mimo tego, że Aquiares jest dużą plantacją, prowadzi też sporo eksperymentów i produkuje kawy w niewielkich partiach. My kupiliśmy cały mikrolot tej kawy dostępny w Europie: 120 kilogramów pakowanej w urocze kwadratowe worki po 30 kg.
Obróbka: red honey
Szczep: centroamericano
Region: Turrialba
Producent: Aquiares Estate (Diego Robelo)
W filiżance: owoce jagodowe w czekoladzie, soczyste brzoskwinie
Waga netto 250 g
